niedziela, 26 sierpnia 2018

"MIASTO SZKŁA" Cassandra Clare








Valentine ma już dwa z trzech darów anioła. Gdy w końcu zdobędzie ostatni- lustro anioła, będzie nie do pokonania. Czy bohaterom uda się ocalić świat przed szalonym nocnym łowcą? Czego dowiedzą się o sobie podczas tej podróży? Czy Valentine wygra bitwę swojego życia?




Poprzedni tom czytałam prawie rok temu, a mimo to gdy zaczęłam czytać ten, od razu wciągnęłam się w historię. 
Choć nie zostajemy wrzuceni w wir wydarzeń, wiemy co czeka bohaterów i nie można tak po prostu przestać czytać. 
Akcja bardzo szybko się rozwija, właściwie już na drugiej stronie całkowicie zmienia tempo i utrzymuje je przez większość książki. Oczywiście pod koniec powieści wszystko jeszcze bardziej przyspiesza i trzyma w napięciu. 
Fabuła naprawdę pozytywnie mnie zaskoczyła i zwroty akcji, które tu wystąpiły były zdumiewające. Główni bohaterowie dość się rozwinęli. W tej części mieliśmy okazję zobaczyć ich z nieco innej strony niż poprzednio, co było miłą odmianą. Dzięki temu przestałam aż tak nie lubić głównej bohaterki, ale wciąż denerwuje mnie fakt, że autorka robi z niej cudowną dziewczynę, którą wszyscy uwielbiają, a ona wybawia ich z każdej opresji. Pojawia się tutaj kilka nowych postaci, które są bardzo dobrze wykreowane. Szczególnie spodobały mi się wątki miłosne między głównymi bohaterami i to w jakim kierunku autorka je rozwinęła. 
Styl Clare bardzo mi się podoba. Jest równie nietypowy, co klimatyczny i świetnie pasuje do całej historii. 
Zakończenie ani trochę mnie nie zawiodło. Wręcz tak wciągnęłam się w cały ten świat demonów, podziemnych i nocnych łowców, że od razu sięgnęłam po kolejny tom. 
Żałuję jedynie, że tak jak w przypadku kilku innych serii, tak i tą nie recenzuję od początku na tym blogu. Pierwszy tom czytałam jakieś dwa lata temu, więc bez ponownego przeczytania nie odważyłabym się czegokolwiek o niej napisać. Ale link do recenzji "Miasta Popiołów"tutaj wam zostawiam, jakby ktoś chciał zajrzeć. 

Tytuł: Miasto szkła 
Autor: Cassandra Clare 
Cykl: Dary anioła (tom 3)
Ilość stron: 525


Moja ocena: 4/5

piątek, 24 sierpnia 2018

"BIBLIOTEKA DUSZ" Ransom Riggs





W rękach Jacoba i Emmy zostały losy wszystkich osobliwych dzieci i ymbrynek. To ta dwójka musi stawić czoła wrogowi i pomóc przyjaciołom zanim będzie za późno, ale czy uratowanie osobliwców, to jedyna misja, która na nich czeka? Jakie zdolności tak naprawdę ma Jacob i czy biblioteka dusz istnieje tylko w opowieściach?




Co to była za seria! 
Od razu na wstępie powiem, że będzie to b a r d z o pozytywna recenzja, bo absolutnie zakochałam się w tej historii. 
Ten tom był jeszcze lepszy od poprzedniego, o ile w ogóle to możliwe. 
Zaczynamy tam gdzie skończyliśmy, w środku intensywnej akcji, a ten klimat nie opada, aż do ostatniego zdania. Szybki tryb wydarzeń nie znaczy, że autor nie poświęcił czasu na dokładne opisy nowych miejsc czy postaci, a także relacji między głównymi bohaterami. Jest tego mnóstwo i chociaż nie lubię zbyt długich opisów, tutaj zupełnie mi nie przeszkadzały. Głównie dlatego, że miejsca akcji są niesamowite. 
W powieści jest dużo fantastyki, ale jest ona idealnie zmieszana z rzeczywistością przez co czytelnik nie tylko nie może oderwać się od czytania, ale jeszcze bardziej jest zaintrygowany tym magicznym światem, który wydaje się tak prawdziwy. 
Bohaterowie są naprawdę genialnie wykreowani i szczerze nie było postaci, której bym nie lubila. Jedynymi bohaterami, którzy nie przypadli mi do gustu są rodzice Jacoba, ale na szczęście nie ma ich w tej historii za dużo. Nareszcie autor daje nam trochę więcej samej Pani Peregrine, która szybko rozkłada skrzydła i przejmuje kontrolę. 
Po drodze do rozwiązania głównego problemu, bohaterowie muszą stawić czoła wielu przeciwnością losu i wyzwaniom. Występuje wiele wątków pobocznych, a każdy z nich jest równie warty uwagi. 
Mimo, że ta część jest trochę grubsza niż dwie poprzednie, to i tak przeczytałam ją najszybciej z całej trylogii. Doszczętnie zakochałam się w całej tej historii, osobliwych dzieciach, Pani Peregrine, języku tych powieści i w cudownych ilustracjach. Zakończenie złapało mnie za serce i nie chce puścić do tej pory. Jest to jedno z tych zakończeń niby szczęśliwych, ale totalnie niespodziewanych, a jednocześnie bardzo wzruszających. 

Tytuł: Biblioteka Dusz 
Autor: Ransom Riggs 
Cykl: Osobliwy Dom Pani Peregrine (tom 3)
Ilość stron: 494



Moja ocena: 5/5